
Nie kończą się perypetie mieszkaniowe posłanki KO Kingi Gajewskiej i jej męża Arkadiusza Myrchy, również reprezentującego KO w Sejmie.
Gajewska przekonywała, że z mężem mają dom, którego budowa nie jest ukończona. Reporter Telewizji Republika Adrian Borecki odnalazł ten dom - 37 minut jazdy samochodem od Sejmu (a koleją od centrum stolicy - jeszcze szybciej). I okazało się, że ktoś mocno mija się z prawdą.
Zobacz [Wideo] ⬇
Źródło: tvrepublika.pl