Polityk Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych odniósł się do nieoficjalnego jeszcze, ale najprawdopodobniejszego zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Wtorkowy wieczór wyborczy na Howard University, alma mater Kamali Harris, nie przyniósł oczekiwanego przemówienia wiceprezydentki, co wywołało falę spekulacji o niekorzystnym wyniku dla Demokratów.
Republikanie praktycznie zapewnili sobie też większość w Senacie po tym jak odebrali Demokratom co najmniej dwa mandaty - w Ohio i Wirginii Zachodniej.
Fox News przed godziną 8.00 czasu polskiego poinformował, że Donald Trump wygrał w stanie Wisconsin, kolejnym ze swing states i uzyskał kolejnych 10 głosów elektorskich.