
Sensacyjna zmiana w II turze wyborów. Aleksander Kwaśniewski wskazuje najgorszy scenariusz
Polska po wyborach: Czy podziały zagrożą przyszłości kraju? Kwaśniewski zabrał głos
Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Onetem komentuje wyniki wyborów prezydenckich, w których Karol Nawrocki zwyciężył minimalną przewagą nad Rafałem Trzaskowskim. Były prezydent podkreśla, że Polska jest obecnie głęboko podzielona, a emocje po wyborach są ogromne – zarówno po stronie zwycięzców, jak i przegranych. Jego zdaniem najważniejsze jest teraz, by obie strony politycznego sporu uszanowały oficjalne wyniki ogłoszone przez PKW, bo tylko to może zapewnić krajowi stabilność.
Kwaśniewski zwraca uwagę, że frekwencja była rekordowa, co świadczy o dużym zaangażowaniu obywateli w życie publiczne. Zaznacza jednak, że tak wysoka polaryzacja niesie ryzyko destabilizacji – ostrzega przed próbami podważania wyników i wykorzystywania społecznych emocji do działań, które mogłyby zaszkodzić państwu.
W wywiadzie były prezydent analizuje również przebieg kampanii. Jego zdaniem Nawrocki prowadził ją w przewidywalny sposób, nie przejmując się zarzutami, które pojawiały się pod jego adresem. Trzaskowski natomiast miał dobrą końcówkę kampanii, z udanymi debatami i silnym wsparciem ze strony środowisk liberalnych. Mimo to, przewaga Nawrockiego okazała się nie do przełamania, głównie dzięki mobilizacji elektoratu prawicy.
Kwaśniewski przyznaje, że podziały w Polsce nie są niczym nowym, ale obecna sytuacja wymaga szczególnej odpowiedzialności polityków i społeczeństwa. Apeluje o dialog i szacunek dla demokratycznych procedur, podkreślając, że przyszłość kraju zależy od tego, czy Polacy będą potrafili przezwyciężyć wzajemną nieufność i wspólnie budować dobro wspólne.