Wyborcze oszustwo w Warszawie? Głosy Nawrockiego przypisano Trzaskowskiemu
Sąd Najwyższy ujawnił skandaliczne nieprawidłowości w Okręgowej Komisji Wyborczej nr 113 na warszawskim Mokotowie podczas wyborów prezydenckich 2025. Podczas niejawnego posiedzenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej 24 czerwca 2025 roku stwierdzono, że 160 głosów oddanych na Karola Nawrockiego zostało błędnie zapisanych na konto Rafała Trzaskowskiego. W workach wyborczych znaleziono niezabezpieczone koperty i luzem wrzucone karty, co budzi poważne wątpliwości co do rzetelności pracy komisji.
Po ponownym przeliczeniu ustalono, że Nawrocki otrzymał 296 głosów, a nie 136, jak wskazano w protokole, zaś Trzaskowski 1611 zamiast 1774. Choć różnica 160 głosów nie zmienia wyniku wyborów (Nawrocki wygrał z przewagą 369 591 głosów), incydent ten rodzi pytania o uczciwość procesu wyborczego. SN zobowiązał PKW i Prokuratora Generalnego do zajęcia stanowiska w ciągu jednego dnia, a nikt z uczestników postępowania nie zgłosił uwag do jego przebiegu.
Podobne błędy wykryto w innych komisjach, m.in. w Krakowie, Mińsku Mazowieckim i Grudziądzu, gdzie głosy kandydatów zamieniano miejscami. Prezes SN Małgorzata Manowska podkreśliła, że takie pomyłki zdarzały się wcześniej, ale nie wpływają na wynik wyborów. Jednak skala zgłoszonych protestów (ponad 50 tysięcy, w tym tzw. „giertychówki”) i wykryte uchybienia wymagają dogłębnego wyjaśnienia, by nie podważać zaufania do demokracji.
Polacy zasługują na przejrzysty proces wyborczy! Każdy przypadek nieprawidłowości musi być surowo zbadany, by chronić wolę narodu. Jeśli zależy Ci na uczciwych wyborach, UDOSTĘPNIAJ i PODAWAJ DALEJ!