
Czego się boi? Rafał Trzaskowski nie podda się narkotestom
Rafał Trzaskowski odrzucił propozycję Karola Nawrockiego i odmówił poddania się testom na obecność niedozwolonych substancji w organizmie.
Trzaskowski Odmawia Testów – Opozycja Pyta: Czego Się Boi?
Rafał Trzaskowski jednoznacznie odrzucił propozycję Karola Nawrockiego dotyczącą poddania się testom na obecność substancji niedozwolonych. Sprawa nabrała rozgłosu po ostatniej debacie prezydenckiej, podczas której Nawrocki zaproponował publiczne badania, argumentując, że opinia publiczna ma prawo wiedzieć, w jakim stanie zdrowia są kandydaci na najwyższy urząd w państwie. „Jutro obaj będziemy w Warszawie, w związku z tym zapraszam Rafała Trzaskowskiego na testy na obecność substancji w naszych organizmach. Możemy zbadać, czy są w naszych organizmach narkotyki” – mówił Nawrocki na antenie RMF FM.
Odpowiedź Trzaskowskiego była krótka i wymijająca – nie zamierza poddać się testom, a pytania dziennikarzy przekierował w stronę swojego rywala. „Zapytajcie się pana Karola, co on wczoraj robił. Niech pan Karol się tłumaczy” – odpowiedział, wyraźnie unikając jasnej deklaracji. Ta postawa wzbudziła falę komentarzy, zwłaszcza wśród zwolenników prawicy, którzy zaczęli otwarcie pytać, czego tak naprawdę boi się kandydat Platformy Obywatelskiej.
W mediach społecznościowych i konserwatywnych portalach pojawiły się głosy, że odmowa Trzaskowskiego to sygnał braku transparentności i unikania odpowiedzialności wobec wyborców. Wielu komentatorów podkreśla, że w sytuacji, gdy kandydat na prezydenta nie chce poddać się prostemu badaniu, rodzi się naturalne pytanie o motywy takiej decyzji. Sztab Trzaskowskiego, zamiast przejąć inicjatywę, znalazł się pod presją odpowiedzi na niewygodne pytania, co z pewnością nie sprzyja budowaniu zaufania wśród wyborców.