Marek Krajewski nie wytrzymał.
Prezes Polskiego Związku Badmintona wydał oświadczenie, w którym zarzucił ministrowi sportu Sławomirowi Nitrasowi "bezczelność" i posługiwanie się "manipulacjami". Chodzi o pieniądze, które minister przeznaczył na działalność młodych badmintonistów. "Osobiście stanę na sali sądowej naprzeciw pana Nitrasa i będę bronił naszego dobrego imienia" – grzmi Krajewski.
Źródło: przegladsportowy.onet.pl