PiS zostawia Tuskowi nieoczekiwany "prezent". Lider KO może zacierać ręce
Prawo i Sprawiedliwość przygotowało przepisy, które miały mu zapewnić większą liczbę członków rządu na stanowiskach sekretarzy stanu. Do tej pory w ministerstwie mógł być tylko jeden sekretarz stanu (jednocześnie poseł lub senator), ale tuż przed wyborami weszła w życie ustawa, która nie ogranicza już ich liczby. Tym samym partia Jarosława Kaczyńskiego zrobiła niespodziankę następcom. Donald Tusk – o ile to on utworzy rząd – będzie miał więcej foteli do rozdania wśród koalicjantów.
Źródło: www.fakt.pl