
"Miała w sobie coś wyjątkowego"
'Nadal jestem w szoku, wczoraj wieczorem straciłem swoją bratnią duszę i księżniczkę' – pisze w mediach społecznościowych Andy Beyer. To mąż pani Justyny, Polki, która zginęła w katastrofie samolotu pod Waszyngtonem. Stracił nie tylko żonę, ale i córeczkę Brielle. Dziewczynka była obiecującą łyżwiarką.
Czytaj dalej ➡Źródło: natemat.pl