Koszmar w centrum Warszawy. "Niech Trzaskowski coś zrobi"
Brud, smród i ubóstwo - dosłownie taki widok można zastać w samym środku Warszawy. - W nocy są tu awantury spowodowane pod wpływem alkoholu i narkotyków - alarmuje kobieta, która poprosiła naszą redakcję o pomoc. - Błagamy, niech w końcu ktoś coś z tym zrobi - grzmią bezradni mieszkańcy. Dopiero po interwencji Wirtualnej Polski służby postanowiły zająć się koczowiskiem, które powstało na tyłach Hali Gwardii.
Źródło: wiadomosci.wp.pl