Po awanturze o grób dla Kamilka, pora postawić mu nagrobek. Czy uda się to zrobić?
Wszyscy żyliśmy nadzieją, że historia Kamilka z Częstochowy skończy się szczęśliwie. Niestety, choć lekarze z całych sił walczyli o życie chłopca, nie udało się go uratować. W dniu pogrzebu ośmiolatka na cmentarzu zgromadziły się tłumy, które chciały go pożegnać. Gdy ludzie żegnali chłopca w kaplicy w Częstochowie, wśród nich był Piotr Kucharczyk. To właśnie on tak bardzo przejął się losem skatowanego dziecka, że postanowił zorganizować ceremonię. Wiadomo już, że znalazła się firma, która bezpłatnie wykona projekt nagrobka dla Kamilka.
Źródło: www.fakt.pl