Natalka umierała samotnie w śniegu. Były rzecznik policji rzuca nowe światło
Co zabiło nastolatkę z Andrychowa – obojętność czy opieszałość w poszukiwaniach? 14-letnia Natalia zasłabła w centrum miasta. Niestety, gdy po wielu godzinach odnaleziono nieprzytomną dziewczynkę, na pomoc było już za późno. Czy policjanci mogli szukać dziecka poprzez sygnał jej komórki? – W sytuacji niecierpiącej zwłoki taka procedura uruchamiana jest od razu – mówi "Faktowi" Mariusz Sokołowski, były rzecznik prasowy policji.
Źródło: fakt.pl