
Jeśli "murarz, tynkarz, akrobata" to osoba wszechstronnie uzdolniona, nawet nie próbujemy wymyślić określeń na asortyment placówek Poczty Polskiej.
Do tej pory można w nich było nie tylko nadać przesyłkę albo opłacić rachunki, lecz także kupić rozmaite przedmioty z kategorii "od Sasa do lasa". To ma się niedługo skończyć.
Czytaj dalej ➡Źródło: kobieta.gazeta.pl