
Specjalny wysłannik Trumpa: Polubiłem Putina. To była wyjątkowa szczodrość z jego strony
Specjalny wysłannik prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff udzielił wywiadu, w którym wyraził kilka co najmniej zaskakujących opinii na temat rosyjskiego dyktatora Władimira Putina.
Wysłannik Trumpa o Putinie: 'Polubiłem go' – kontrowersyjne słowa wywołują burzę
Szczegóły:
-
Steve Witkoff, specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu, udzielił wywiadu, w którym wyraził swoje pozytywne odczucia wobec Władimira Putina.
-
Witkoff opisał Putina jako osobę "szczodrą" i "inteligentną", co wywołało falę krytyki w mediach międzynarodowych.
-
W wywiadzie wspomniał o geście Putina, który zamówił portret Donalda Trumpa u rosyjskiego artysty i przekazał go za pośrednictwem Witkoffa.
-
Witkoff podkreślił, że Putin modlił się za Trumpa po zamachu na jego życie w lipcu 2024 roku, co nazwał "wyjątkowym aktem przyjaźni".
-
Wypowiedzi Witkoffa zostały szeroko nagłośnione przez rosyjskie media, które przedstawiły je jako dowód na bliskie relacje między Trumpem a Putinem.
-
Krytycy zarzucają Witkoffowi powtarzanie rosyjskiej propagandy, zwłaszcza w kontekście jego komentarzy o sytuacji na Ukrainie.
-
Wysłannik Trumpa stwierdził, że osiągnięcie zawieszenia broni w Ukrainie jest "bliskie", co spotkało się z mieszanymi reakcjami.
-
Witkoff zaznaczył, że Putin wykazał "szczerość" i "chęć współpracy" w rozmowach dotyczących konfliktu na Ukrainie.
-
Wypowiedzi Witkoffa wywołały oburzenie wśród ukraińskich polityków, którzy oskarżyli go o ignorowanie rosyjskich zbrodni wojennych.
-
Kontrowersje wokół wywiadu Witkoffa mogą wpłynąć na postrzeganie polityki zagranicznej Donalda Trumpa w kontekście relacji z Rosją.