Tusk Próbował Rozpętać Burzę w Sejmie – Kompletna Klapa

Kuźmiuk: Tusk wpadł do Sejmu, żeby wywołać awanturę w sprawie imigracji, ale mu się nie udało

 

Tusk Próbował Rozpętać Burzę w Sejmie – Kompletna Klapa

Wczoraj po południu w Sejmie pojawił się niespodziewanie premier Donald Tusk, który – według Zbigniewa Kuźmiuka – miał jeden cel: wywołać medialną awanturę na tle debaty o przedłużeniu zakazu składania wniosków o azyl na granicy z Białorusią. Tusk, otoczony doradcami i sztabowcami Platformy Obywatelskiej, liczył, że wykorzysta temat migracji do ataku na PiS i kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. Jako premier miał nieograniczony czas na wystąpienie, podczas gdy opozycja mogła odpowiedzieć tylko w krótkim klubowym wystąpieniu.

Podczas swojego przemówienia Tusk próbował przedstawić siebie i swój rząd jako gwarantów bezpieczeństwa Polaków i obrońców granic. Jednocześnie ostro atakował poprzednie rządy PiS, zarzucając im masowe wpuszczanie nielegalnych migrantów, aferę wizową oraz otwarcie rynku na produkty z Ukrainy. W trakcie wystąpienia padły również groźby wobec posła Mateckiego, a całość miała być – według Kuźmiuka – medialnym spektaklem skierowanym do zaprzyjaźnionych z Tuskiem stacji telewizyjnych.

Jednak, jak zauważa autor, skuteczność tej „hejterskiej” akcji była zerowa. Przypomniano, że to właśnie Donald Tusk jako szef Rady Europejskiej forsował w 2015 roku unijny mechanizm przymusowej relokacji migrantów, co poparł rząd Ewy Kopacz, a później zablokował rząd Beaty Szydło. Tusk miał nie tylko naciskać na przyjmowanie migrantów, ale również straszyć Polskę wysokimi karami za odmowę. Gdy wrócił do polskiej polityki, bagatelizował kryzys na granicy z Białorusią, krytykował budowę muru i działania służb granicznych, a politycy PO domagali się wpuszczenia wszystkich migrantów.

Dopiero wojna na Ukrainie i masowy napływ uchodźców zatrzymały te działania. Kuźmiuk podkreśla, że obecny rząd Tuska tylko pozornie zmienił podejście do migracji – broni granicy wschodniej, ale pozwala Niemcom na odsyłanie migrantów do Polski bez reakcji. Dodatkowo, premier już po objęciu władzy zgodził się na unijny pakt migracyjny, co ma być spłatą zobowiązań wobec Brukseli i Berlina w zamian za wsparcie polityczne.

Na koniec autor zwraca uwagę na ujawnione przez TV Republika informacje o powiązaniach jednej z ekspertek rządu Tuska z procederem przemytu migrantów, co ma być dowodem na rozkład państwowych struktur odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

Udostepnij.pl ➡️ Nawrocki czy Trzaskowski?

🔴🔥 Nawrocki czy Trzaskowski? Wybór, który zdecyduje o przyszłości Polski

Więcej…

Udostepnij.pl ➡️ Subskrybuj na YouTube

Udostepnij.pl - Dlaczego warto nas subskrybować?

Więcej…

Udostepnij.pl ➡️ na YouTube

🔴🔥 Braun obnaża prawdę o migracji, Ukrainie i polskiej polityce. Pytania do kandydatów na prezydenta 

Więcej…

🔴🔥 Tonący brzytwy się chwyta? – Tusk w Sejmie. Kłamstwa, manipulacje i hipokryzja na oczach Polaków 

Więcej…

🔴🔥 Wyścig z czasem o życie Maksia! Rodzice błagają o ratunek – bez Twojej pomocy nadzieja zgaśnieProszę, zatrzymaj się na chwilę... 💔 

Więcej…

Ostatnio dodane ➡️ WIADOMOŚCI

Tusk atakuje Nawrockiego pisząc o ″śmiertelnym niebezpieczeństwie dla Polski″. Dostał odpowiedź 

 

Tusk straszy „śmiertelnym zagrożeniem”! Ostra odpowiedź Nawrockiego – polityczna wojna na słowa

Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych mocny wpis, w którym ostrzegał przed „śmiertelnym niebezpieczeństwem” dla Polski, jakie – jego zdaniem – wiąże się z kandydaturą Karola Nawrockiego na prezydenta. Szef Platformy Obywatelskiej nie szczędził dramatycznych sformułowań, apelując o mobilizację przeciwko „zagrożeniu”, które miałoby nadejść wraz z ewentualnym zwycięstwem Nawrockiego w wyborach.

Na odpowiedź Karola Nawrockiego nie trzeba było długo czekać. Kandydat na prezydenta stanowczo odrzucił oskarżenia Tuska, podkreślając, że to właśnie obecna ekipa rządząca odpowiada za chaos, podziały społeczne i osłabienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Nawrocki w swoim wpisie zarzucił Tuskowi sianie paniki i próbę odwrócenia uwagi od realnych problemów kraju. Jego zdaniem, Polacy mają już dość polityki opartej na strachu i oczekują konkretów, a nie pustych haseł.

W sieci zawrzało – komentarze internautów są podzielone, ale wielu zwraca uwagę na coraz ostrzejszy ton kampanii wyborczej. Jedni popierają Tuska i obawiają się zmian, inni stają murem za Nawrockim, widząc w nim szansę na nowe otwarcie. Polityczna wojna na słowa nabiera tempa, a emocje rosną z każdym kolejnym dniem kampanii. Wybory zapowiadają się na wyjątkowo gorące i pełne nieoczekiwanych zwrotów.

Sławomir Mentzen zabrał głos w sprawie spotkania z Rafałem Trzaskowskim

Więcej…

Czarnek: Trzaskowski współpracuje ze środowiskami stanowiącymi zagrożenie dla państwa polskiego 

Więcej…

Lokal przy ul. Wolskiej 46/48, określany przez przestępczą siatkę przemytniczą jako 'przechowalnia' nielegalnych migrantów, był wynajmowany od... rządzonego prz

 

Komunalny lokal od Trzaskowskiego „przechowalnią” dla przemytników migrantów? – szokujące kulisy warszawskiej afery!

W Warszawie, w lokalu komunalnym przy ul. Wolskiej 46/48, wynajmowanym od miasta przez Fundację Wolnych Obywateli RP, działała tzw. „przechowalnia” nielegalnych migrantów. Lokal ten, zarządzany przez organizację kierowaną przez Pawła Kasprzaka, figuruje w aktach prokuratorskiego śledztwa jako miejsce wykorzystywane przez przestępczą siatkę przemytników ludzi. Według ustaleń śledczych, w instrukcjach dla przewoźników migrantów pojawił się nawet konkretny zapis: „W sytuacjach awaryjnych wieziemy pasażera do siedziby Obywateli RP przy ul. Wolskiej 46/48 w Warszawie – ‘przechowalnia’”.

Proceder miał miejsce w latach 2021–2022, a sam lokal był wykorzystywany przez fundację od 2017 do 2023 roku. Członkiem zarządu tej organizacji był w przeszłości Paweł W., któremu postawiono zarzuty związane z organizowaniem nielegalnego przekraczania granicy. W przechwyconych rozmowach operacyjnych Paweł W. potwierdzał, że w razie potrzeby można „awaryjnie przekimać kilka osób” właśnie w tym biurze.

Lokal należał do zasobów komunalnych Warszawy i był wynajmowany na preferencyjnych warunkach, jak inne NGO-sy. W śledztwie pojawiają się też wątki międzynarodowe – w procederze uczestniczyli obywatele Rosji i państw Bliskiego Wschodu. Paweł Kasprzak, pytany o sprawę, nie potwierdził, by w lokalu przebywali migranci spoza Ukrainy i wyraził wątpliwości co do autentyczności instrukcji, choć nie wykluczył, że mogła powstać.

Afera ujawniona tuż przed wyborami wywołuje burzę – lokal od miasta, rządzonego przez Rafała Trzaskowskiego, miał być wykorzystywany jako baza logistyczna dla nielegalnych działań przemytniczych. Sprawa pokazuje, jak łatwo publiczne zasoby mogą zostać wykorzystane przez zorganizowane grupy przestępcze i budzi pytania o nadzór nad miejskim majątkiem oraz współpracę miasta z kontrowersyjnymi organizacjami.

Zmiany w 800 plus. Mnóstwo osób straci świadczenie  

Więcej…