Trzaskowski mija się z prawdą o Zielonym Ładzie – ekspert demaskuje

Podczas debaty prezydenckiej Karol Nawrocki zapytał Rafała Trzaskowskiego o jego stosunek do Zielonego Ładu. Trzaskowski stwierdził, że w praktyce Zielonego Ładu już nie ma, a priorytety Unii Europejskiej przesunęły się w stronę wspierania konkurencyjności gospodarki, głównie z powodu wojny i pogarszającej się sytuacji geopolitycznej. Próbował też zrzucić odpowiedzialność za Zielony Ład na poprzedni rząd PiS, podkreślając, że to Mateusz Morawiecki zgodził się na unijne rozwiązania.

Prezydent Warszawy przekonywał, że obecnie kluczowe jest dla UE wsparcie przemysłu, a Zielony Ład w dotychczasowej formie już nie obowiązuje. Dodał, że mimo przeszkód, jako włodarz stolicy skutecznie pozyskiwał środki unijne na rozwój transportu publicznego i zielonej infrastruktury.

Ekspert ds. energetyki Jakub Wiech stanowczo skrytykował te słowa Trzaskowskiego. Wskazał, że to nieprawda – Zielony Ład, a zwłaszcza przepisy pakietu Fit for 55, nadal obowiązują i wywierają realny wpływ na Polskę oraz inne państwa UE. Jak podkreślił, nawet jeśli niektóre zapisy zostały czasowo złagodzone ze względu na wojnę, unijna polityka klimatyczna wciąż jest aktualna i generuje konkretne skutki gospodarcze.

Dla konserwatywnych odbiorców to kolejny przykład, że Trzaskowski próbuje rozmywać odpowiedzialność i unikać jasnych odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące przyszłości polskiej gospodarki pod presją unijnych regulacji.