
Mimo przejścia w stan spoczynku, pozostanie prezesem sądu? Szefowa KRS ostrzega przed konsekwencjami | Niezalezna.pl
Dalsze orzekanie przez sędziego w stanie spoczynku może być oceniane w kategorii spełnienia znamion z art. 231 Kodeksu karnego - ostrzega sędzia Dagmara Pawełcz
Sędzia w stanie spoczynku jako prezes sądu? Szefowa KRS ostrzega: To może być przestępstwo
-
Sędzia Dagmara Pawełcz-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa (KRS), ostrzegła, że dalsze orzekanie przez sędziego w stanie spoczynku może spełniać znamiona przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego, dotyczącego przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego.
-
Sprawa dotyczy sędzi Beaty Najjar, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie, która wkrótce osiągnie wiek 65 lat, co zgodnie z polskim prawem oznacza przejście w stan spoczynku.
-
Sędzia Najjar nie złożyła wniosku do KRS o zgodę na dalsze orzekanie, co jest wymagane prawem. Zamiast tego skierowała stosowne dokumenty do ministra sprawiedliwości, co – jak podkreśla KRS – jest prawnie nieskuteczne.
-
Przewodnicząca KRS zaznaczyła, że sędziowie, którzy nie złożyli wniosku w terminie, automatycznie przechodzą w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, a dalsze pełnienie funkcji orzeczniczych jest niezgodne z prawem.
-
Art. 231 Kodeksu karnego przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat za przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, co może mieć zastosowanie w przypadku sędziów w stanie spoczynku, którzy nadal orzekają.
-
Sędzia Najjar, według nieoficjalnych informacji, zamierza kontynuować pełnienie funkcji prezesa sądu, co wywołuje kontrowersje i obawy o chaos prawny w warszawskim sądzie.
-
Eksperci prawni wskazują, że sytuacja ta może prowadzić do podważenia ważności orzeczeń wydanych przez sędziego w stanie spoczynku, co miałoby poważne konsekwencje dla systemu wymiaru sprawiedliwości.
-
Przewodnicząca KRS podkreśliła, że w postępowaniu przed KRS nie stosuje się Kodeksu postępowania administracyjnego, co oznacza, że decyzje Rady są ostateczne i wiążące.
-
Sprawa sędzi Najjar wywołała szeroką debatę publiczną na temat niezależności sądów, granic uprawnień sędziów oraz roli KRS w polskim systemie prawnym.
-
Krytycy obecnego kształtu KRS wskazują, że sytuacja ta jest efektem sporu o legalność Rady w jej obecnym składzie, co dodatkowo komplikuje rozwiązanie problemu.