
Po wyborach bodnarowcy wszczynają śledztwo ws. kawalerki w Gdańsku. Cenckiewicz: Tusk chce wojny | Niezalezna.pl
Polityczna burza wokół kawalerki w Gdańsku – Bodnar wszczyna śledztwo, Cenckiewicz oskarża Tuska o wojnę
Po wyborach prezydenckich prokuratura Adama Bodnara wszczęła śledztwo dotyczące kawalerki w Gdańsku, którą w 2017 roku nabył Karol Nawrocki. Sprawa ta była już wcześniej przedmiotem medialnych ataków w trakcie kampanii wyborczej, a teraz stała się obiektem zainteresowania organów ścigania.
Nawrocki, który zapewniał o transparentności transakcji, podkreślał, że wszystkie kwestie prawne zostały wyjaśnione w ramach wielomiesięcznego postępowania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Mimo to, prokuratura postanowiła zbadać sprawę, co wywołało falę komentarzy wśród polityków i ekspertów.
Sławomir Cenckiewicz, znany historyk i publicysta, ostro skomentował działania Bodnara, twierdząc, że Donald Tusk „chce wojny” i wykorzystuje aparat państwowy do politycznych rozgrywek. W jego opinii, śledztwo jest elementem szerszej strategii mającej na celu zdyskredytowanie przeciwników politycznych.
Warto przypomnieć, że Nawrocki, jeszcze przed wyborami, przekazał kawalerkę na rzecz organizacji charytatywnej – Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego w Gdyni. Mimo tego, sprawa nadal budzi kontrowersje i może mieć wpływ na przyszłe decyzje polityczne w kraju.
Czy śledztwo rzeczywiście ujawni nieprawidłowości, czy też jest jedynie narzędziem politycznej walki? Odpowiedź na to pytanie może zaważyć na dalszym kształcie sceny politycznej w Polsce.