Podczas poszukiwań podejrzanego o zabójstwo 6-letniego syna Grzegorza Borysa zmarł 27-letni strażak-nurek

Poważny wypadek w trakcie poszukiwań Grzegorza Borysa. Nie żyje strażak-nurek

Jak dowiedział się Onet, w trakcie dwunastego dnia poszukiwań podejrzanego o zabójstwo 6-letniego syna Grzegorza Borysa, ranny został jeden z członków ekipy poszukiwawczej. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Przed godz. 17 straż z Gdańska przekazała, że 27-letni strażak-nurek zmarł.

Czytaj dalej ➡

Źródło: wiadomosci.onet.pl

Dowcip dnia 😀

➡️ Osiemdziesięciolatek ożenił się z dwudziestolatką #kawały #suchar #suchardnia #rozrywka #humor #dowcip #śmiech #rozrywka #dowcipdnia

Więcej…

Ostatnio dodane

Chwiejne wystąpienie Kierwińskiego... „Problemy z mikrofonem” - tak się tłumaczy

Więcej…

Kolejna afera z bryczkami w Zakopanem. Koń przewrócił się na trasie do Morskiego Oka. Woźnica natychmiast zareagował. Jego zachowanie oburzyło internautów. Szybko postawił konia na nogi.

Więcej…

Krzysztof Rutkowski chętnie opowiada w mediach o swoim pokaźnym majątku. Nie dziwi więc, że komunia jego syna zapowiada się na wystawną uroczystość.

Więcej…

Bieżąca edycja "Tańca z gwiazdami" budzi ogromne emocje nie tylko podczas występów celebrytów na parkiecie.

Więcej…

Dagmara Kaźmierska w krótkim czasie doświadczyła gwałtownego spadku z pozycji gwiazdy do osoby na cenzurowanym.

Więcej…