
W 2027 roku, a więc za niespełna trzy lata, zaczną obowiązywać unijne regulacje nakładające opłaty za emisję CO2 (ETS) w transporcie oraz budownictwie.
Jeżeli w myśl unijnych szaleństw, Polacy nie zmienią frontu na zieloną energię, koszty ich codziennego życia skoczą drastycznie do góry. Wzrostem kosztów zostaną objęte m.in. samochody spalinowe i budynki mieszkalne ogrzewane węglem lub gazem... Pokazano konkretne wyliczenia.
Czytaj dalej ➡Źródło: niezalezna.pl