
Wildstein: Patrioci, tacy jak Nawrocki, im przeszkadzają
Oligarchiczny układ uderza w polskich patriotów! Wildstein ujawnia kulisy bezpardonowego ataku na Nawrockiego – „Chcą zamknąć usta prawdziwej Polsce!”
W rozmowie z portalem wPolityce.pl Bronisław Wildstein, pisarz i publicysta, nie owija w bawełnę: za zmasowanymi atakami na Karola Nawrockiego stoi potężny układ oligarchiczny, który rządzi Polską i dąży do zamiany realnej demokracji w jej atrapę. Według Wildsteina, ten front medialno-polityczny chce pozbawić Polaków suwerenności i podmiotowości, a Polska ma być zdegradowana do roli prowincji nowej, centralizowanej Unii Europejskiej.
Wildstein podkreśla, że Karol Nawrocki jest niewygodny dla tego układu, bo reprezentuje wartości patriotyczne i nie zgadza się na oddanie polskich interesów w obce ręce. Wskazuje na hipokryzję elit, które pod pretekstem walki o demokrację, dążą do jej „domknięcia”, czyli odebrania Polakom realnego wyboru – mają pozostać tylko demokratyczne rytuały, bez wpływu na rzeczywistość.
Publicysta zwraca uwagę na propagandową nagonkę, jaką rozpętano przeciwko Nawrockiemu. Przykładem jest sprawa mieszkania, które Nawrocki miał rzekomo „wyłudzić”. Wildstein wyjaśnia, że cała historia to ciąg insynuacji i kłamstw – Nawrocki realnie pomógł człowiekowi w potrzebie, a mieszkanie nabył legalnie, płacąc za nie. Gdy okazało się, że zarzuty są bezpodstawne, natychmiast pojawiły się kolejne oskarżenia, mające na celu zdezorientowanie opinii publicznej i pozostawienie wrażenia, że „coś musi być na rzeczy”.
Wildstein nie ma wątpliwości, że celem jest zniszczenie politycznej konkurencji i kryminalizacja opozycji – zwłaszcza tej, która walczy o polskie interesy i nie poddaje się dyktatowi zagranicznych ośrodków. Wskazuje, że media sprzyjające obecnej władzy wykorzystują wszelkie środki, by oczerniać przeciwników, podczas gdy prawdziwe afery związane z elitami rządzącymi są zamiatane pod dywan.
Na koniec Wildstein podkreśla, że mimo zmasowanych ataków Karol Nawrocki nie zamierza się poddać i jest gotów walczyć o Polskę, która nie będzie pionkiem na europejskiej szachownicy.