Morawiecki demaskuje Trzaskowskiego! Ostre oskarżenia o kłamstwo i wykorzystywanie tragedii powodzian – kompromitacja kandydata?

Były premier Mateusz Morawiecki ostro zaatakował Rafała Trzaskowskiego, zarzucając mu publicznie kłamstwo w sprawie wykorzystywania tragedii powodzian do celów politycznych. Chodzi o wydarzenia z września 2024 roku, kiedy to Trzaskowski – kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta i prezydent Warszawy – miał lansować się na tle ofiar powodzi, by zdobyć rozgłos w kampanii wyborczej.

W najnowszym wywiadzie Trzaskowski zaprzeczył, jakoby prowadził kampanię na terenach dotkniętych klęską żywiołową. Twierdził, że nie pamięta, aby jeździł do powodzian w celach politycznych, ani nie kojarzy takich obrazków ze sobą w roli głównej.

Mateusz Morawiecki zdecydowanie zaprzeczył tym słowom, publikując w mediach społecznościowych nagranie, które – jego zdaniem – obnaża hipokryzję Trzaskowskiego. Były premier przypomniał, że polityk KO pojawił się na terenach powodziowych właśnie w czasie kampanii i wykorzystywał tragedię ludzi do własnych celów. Morawiecki dosadnie zaapelował do Trzaskowskiego: „Proszę przestać się pan błaźnić i kłamać!”

W artykule przypomniano również wcześniejsze afery z udziałem Trzaskowskiego, m.in. tzw. aferę śmieciową w Warszawie, oraz zarzuty o brak odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące zarządzania stolicą. Wskazano, że Trzaskowski nie pierwszy raz unika odpowiedzialności i próbuje odwrócić uwagę opinii publicznej od istotnych problemów.

Sprawa wywołała duże poruszenie w mediach i wśród wyborców. Coraz więcej osób pyta, czy kandydat opozycji jest wiarygodny i czy nie manipuluje faktami dla własnych korzyści politycznych.