Migranci w Szczecinie – Niemcy odsyłają, Straż Graniczna milczy, a dokumenty pełne sprzeczności

Poseł PiS Dariusz Matecki ujawnił dokumenty, które mają potwierdzać, że Niemcy systematycznie odsyłają nielegalnych migrantów do Polski, mimo że ci nie byli wcześniej zarejestrowani w naszym kraju. Wśród nich są osoby z Somalii, które – jak twierdzi Matecki – nie posiadają żadnych dokumentów tożsamości, a dane w formularzach są niespójne: raz wpisana Erytrea, innym razem Etiopia.

Migranci trafiają do Szczecina, gdzie – według relacji – są wypuszczani na ulice bez nadzoru. Dokumenty, które otrzymują od Straży Granicznej, są sporządzone po polsku, mimo że cudzoziemcy nie znają nawet języka angielskiego. Zobowiązani są do meldowania się raz w tygodniu w placówce SG, ale nikt nie jest w stanie zweryfikować ich tożsamości ani przeszłości.

Matecki alarmuje, że to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Wskazuje, że osoby te mogą podawać dowolne informacje – w tym wiek – by trafić np. do domów dziecka. Tymczasem Straż Graniczna nie udziela odpowiedzi na pytania posła, a mieszkańcy Szczecina są zaniepokojeni obecnością nieznanych osób w przestrzeni publicznej.

Czy Polska staje się zapleczem migracyjnym dla Niemiec? Czy nasze służby działają w porozumieniu z niemieckimi, czy też są całkowicie bierne? Sprawa wymaga natychmiastowego wyjaśnienia – zanim dojdzie do tragedii.