
Kradną w sklepach na potęgę. To już plaga w Polsce
Kradzieże w sklepach wymykają się spod kontroli! Polska zalana falą przestępstw – czy państwo traci nad tym kontrolę?
Z najnowszych danych Komendy Głównej Policji wynika, że kradzieże w sklepach stały się prawdziwą plagą w Polsce. W pierwszym kwartale 2025 roku odnotowano aż 9,3 tysiąca przestępstw tego typu, a liderami są województwa mazowieckie, dolnośląskie i śląskie. Choć liczba przestępstw nieco spadła w porównaniu z rokiem ubiegłym, eksperci podkreślają, że to głównie efekt działalności zorganizowanych grup przestępczych oraz recydywistów, którzy systematycznie okradają sklepy i często pozostają bezkarni.
W 2023 roku rekordowa inflacja wywołała lawinę kradzieży, ale obecnie – mimo poprawy sytuacji gospodarczej – proceder trwa. Najczęściej giną produkty spożywcze, alkohol, chemia gospodarcza i markowa odzież. Sklepy w centrach handlowych są szczególnie narażone, bo grupy przestępcze potrafią działać na szeroką skalę, nawet w kilku województwach. Mniejsze sklepy i markety również nie są bezpieczne – tam dominuje kradzież żywności i alkoholu.
Ciekawostką jest, że liczba wykroczeń (drobnych kradzieży) spadła aż o 27,8%, ale eksperci ostrzegają, że może to wynikać z niechęci sklepów do zgłaszania takich incydentów lub podniesienia progu wartości z 500 do 800 zł, który oddziela wykroczenie od przestępstwa. Szacuje się, że ujawnianych jest zaledwie 10% wszystkich kradzieży, więc skala problemu może być znacznie większa, niż wskazują statystyki.
Specjaliści zwracają uwagę, że większość sprawców to osoby dobrze znane policji, często działające w zorganizowanych grupach, dla których kradzież stała się stałym źródłem dochodu. Jednak wciąż zdarzają się przypadki kradzieży z biedy – wtedy łupem padają podstawowe produkty spożywcze.
Plaga kradzieży w polskich sklepach to poważny sygnał ostrzegawczy dla państwa i społeczeństwa. Odpowiedzialne służby powinny stanowczo zareagować, a prawo musi być egzekwowane bez taryfy ulgowej – niezależnie od tego, czy sprawcą jest zorganizowana grupa, czy osoba działająca z biedy. Polacy zasługują na poczucie bezpieczeństwa i uczciwości na rynku. Tolerowanie takiej skali przestępczości to prosta droga do dalszej erozji zaufania do instytucji państwa i osłabienia tradycyjnych wartości, na których opiera się polskie społeczeństwo.