
Nadchodzące wybory prezydenckie mogą podzielić koalicjantów.
Politycy już teraz wyraźnie podkreślają swoją niechęć lub poparcie dla ewentualnych kandydatów. - Nie mam zamiaru popierać kogoś, kto zdejmuje krzyże z urzędów - zapowiedział Marek Sawicki z PSL, pytany o to, czy zagłosowałby w wyborach prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego z PO.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.gazeta.pl