
— Umowa darowizny została niezwłocznie zgłoszona do Urzędu Skarbowego. Niczego nie ukrywałam
— oświadcza w rozmowie z Wirtualną Polską posłanka Kinga Gajewska. Parlamentarzystka Koalicji Obywatelskiej odpowiada w ten sposób na krytykę związaną z niewpisaniem do rejestru korzyści majątkowych domu otrzymanego od rodziców. — Ataki na mnie i mojego męża to próba zaszczucia naszej rodziny — dodaje.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl