
"Nie ma żadnego planu B". Miller uderza w Tuska
Miller demaskuje chaos Tuska: Brak planu B to polityczna katastrofa
Leszek Miller nie pozostawia złudzeń – zapowiadana przez Donalda Tuska rekonstrukcja rządu to dowód na brak jakiejkolwiek strategii. Były premier ostro skrytykował lidera Koalicji Obywatelskiej, wskazując, że jego działania są chaotyczne i pozbawione długofalowego planu.
Według Millera, kluczowe dla odbioru wizerunkowego są pierwsze dni po uzyskaniu wotum zaufania. To wtedy rząd powinien pokazać sprawczość i energię. Tymczasem Tusk zapowiada rekonstrukcję dopiero na lipiec, co zdaniem byłego premiera oznacza, że nie ma żadnego przygotowanego scenariusza na przyszłość.
Miller podkreśla, że brak planu B to poważny błąd, który może kosztować Tuska utratę kontroli nad sytuacją polityczną. W jego opinii, zamiast budować narrację sprawczości, premier wpada w pułapkę własnej niepewności. „Nie ma o czym mówić” – stwierdził Miller, wskazując na brak konkretów w działaniach rządu.
Czy rekonstrukcja rządu rzeczywiście przyniesie nowe otwarcie, czy okaże się tylko desperacką próbą ratowania wizerunku? Krytyka Millera pokazuje, że nawet wśród dawnych sojuszników Tuska narasta sceptycyzm wobec jego politycznego przywództwa. Nadchodzące miesiące mogą być kluczowe dla przyszłości obecnej koalicji rządzącej.