Tegoroczna jesień zaskakuje wyjątkowo sprzyjającą aurą. Zamiast typowych dla tego okresu chłodnych, deszczowych dni, mogliśmy cieszyć się przyjemnym ciepłem i słońcem.
Wkrótce jednak poczujemy pierwsze powiewy zimy — dwucyfrowe mrozy i opady śniegu. Wiemy, kiedy możemy się tego spodziewać.
Niewykluczone, że po 15 listopada 2024 r. przy przejściowej adwekcji z północy wystąpią pierwsze większe nadchodzącej jesieni na nizinach opady śniegu. Możliwy jest mróz.
Źródło: www.fakt.pl