
Giertych: Firmy sondażowe trzeba zakopać. To, co zrobiły, to skandal
Po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich, poseł KO Roman Giertych skrytykował firmy wykonujące badania. To, co zrobiły, to skandal – ocenił.
Giertych grzmi po exit poll! „Sondażowy skandal – zmanipulowali wyniki wyborów!”
Roman Giertych ostro zareagował na wyniki exit poll po pierwszej turze wyborów prezydenckich. W swoim wystąpieniu nie krył oburzenia i zarzucił firmom sondażowym poważne nadużycia. Według Giertycha to, co zaprezentowały pracownie badawcze, jest „skandalem na skalę krajową”, a przedstawione wyniki miały – jego zdaniem – wpłynąć na decyzje wyborców i zaburzyć demokratyczny proces.
Giertych podkreślił, że różnice między sondażami a rzeczywistymi wynikami są zbyt duże, by uznać je za przypadek. Jego zdaniem, firmy sondażowe celowo manipulowały danymi, by promować wybranych kandydatów i zniechęcić część wyborców do udziału w drugiej turze. Wezwał do natychmiastowego wyjaśnienia sprawy przez Państwową Komisję Wyborczą oraz zapowiedział, że będzie domagał się rozliczenia wszystkich odpowiedzialnych za „dezinformację społeczną”.
Jego wypowiedź odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Część komentatorów poparła stanowisko Giertycha, inni uznali je za próbę przerzucenia winy za słaby wynik opozycji. Bez względu na ocenę, temat wiarygodności badań sondażowych stał się jednym z głównych wątków powyborczych dyskusji, a emocje wokół wyborów nie słabną.