
Po skandalicznej próbie prowokacji ze strony Jońskiego, Mariusz Kamiński opuścił czasowo posiedzenie komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych.
Joński z typową dla niego kulturą wypytywał Kamińskiego, czy na spotkaniu z premierem Morawieckim... "był pijany". Po powrocie byłego szefa CBA na salę, Joński nie zdecydowała się na przeproszenie świadka, nie powtórzył już jednak skandalicznego "pytania".
Czytaj dalej ➡❗️Mariusz Kamiński opuścił przesłuchanie po pytaniu @Dariusz_Jonski, czy był trzeźwy podczas spotkania, o którym zeznał @michalwypij. Kamiński miał wpaść w willi premiera w furię i zastraszać ludzi Gowina.
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) April 23, 2024
- Jest pan świnią - @Kaminski_M_ do D. Jońskiego. @wirtualnapolska pic.twitter.com/R04yJozYYS
Źródło: tvrepublika.pl