"Taniec z Gwiazdami" powraca w jesiennej ramówce stacji. Gwiazdy są już zakontraktowane i lada moment ruszają treningi, a wraz z nimi - giełda nazwisk. Wśród nich pojawiła się Danuta Martyniuk.
Ja to z aktorem Johnem Travoltą będę tańczyć... Naprawdę mam tego dosyć. Nigdy o takim występie nie myślałam, zresztą mi nawet nikt takich rzeczy nie proponuje. Ile by mi nie zapłacili i tak bym się nie zgodziła wystąpić w "Tańcu z Gwiazdami". Nie mam czasu na taki program, mam za dużo zajęć - rozwiała wszelkie wątpliwości żona Zenka.
Źródło: shownews.pl