Policja zakuła go w kajdanki.
Pod hotelem, w którym miał nocować Daniel Martyniuk i inne gwiazdy, doszło do zakłócania porządku. Syn Zenka miał wyzywać żonę, a także zaczepiać innych gości hotelowych. Obsługa obiektu wezwała policję. Na miejscu pojawiło się kilkunastu funkcjonariuszy.