Trwa pościg za Zorro z Tarnowa. Policja: udało mu się zbiec
Zorro z Tarnowa przechytrza policję! Transparent „Byle nie Trzaskowski” na dachu podczas wiecu. Policja szuka ''Przestępcę''?
W Tarnowie podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego doszło do nietypowego incydentu, który przykuł uwagę mieszkańców i mediów. Na dachu jednej z kamienic pojawiła się zamaskowana postać przebrana za Zorro. Bohater tej niecodziennej akcji rozwinął olbrzymi transparent z napisem „Byle nie Trzaskowski” i pozdrawiał zgromadzonych, wywołując spore poruszenie wśród uczestników wydarzenia.
Policja natychmiast zareagowała na incydent, zabezpieczając dowody i sprawdzając budynek, z którego Zorro prowadził swoją akcję. Niestety, mimo szybkiej interwencji mundurowych, zamaskowanemu mężczyźnie udało się zbiec. Policja przyznała, że warunki do zatrzymania sprawcy były trudne – Zorro poruszał się po dachu, co znacznie utrudniało jego ujęcie.
Obecnie funkcjonariusze analizują nagrania z miejskiego monitoringu oraz przesłuchują świadków. W sprawę zaangażowano także zarządcę budynku, który został przesłuchany i złożył zawiadomienie o umieszczeniu bannera bez zgody właściciela nieruchomości. Policja prowadzi czynności w związku z wykroczeniem dotyczącym bezprawnego umieszczenia transparentu.
Akcja Zorro z Tarnowa wzbudziła szerokie zainteresowanie w mediach społecznościowych, a internauci nie szczędzą porównań do legendarnego bohatera, który zawsze wymykał się władzy. Cała sytuacja pokazuje, jak kreatywnie i odważnie niektórzy Polacy wyrażają swoje polityczne poglądy, nawet ryzykując starcie z policją. Sprawa pozostaje w toku, a policja nie wyklucza dalszych działań, by ustalić tożsamość i motywy „Zorro”.
