Budka atakuje Nawrockiego za dres! Absurdalny zarzut w kampanii prezydenckiej

W kampanii prezydenckiej emocje sięgają zenitu, a ataki na Karola Nawrockiego przybierają coraz bardziej kuriozalną formę. Tym razem Borys Budka, polityk Platformy Obywatelskiej, zarzucił kandydatowi popieranemu przez PiS... brak autentyczności, ponieważ Nawrocki pokazuje się publicznie w dresie, i to – jak podkreślił Budka – „wręcz flanelowym”. Budka stwierdził, że wygląd Nawrockiego przypomina postać z filmu sprzed trzydziestu lat, a sam kandydat próbuje upodabniać się do Rocky’ego Balboa. Według polityka PO, żaden prawdziwy biegacz nie ubrałby się w taki sposób, sugerując, że Nawrocki gra tylko rolę sportowca.

Atak Budki wpisuje się w szerszą strategię opozycji, która stara się podważyć wiarygodność i autentyczność Karola Nawrockiego, coraz mocniej zyskującego poparcie w drugiej turze wyborów. Wcześniej pojawiły się już plotki dotyczące tatuaży Nawrockiego, rzekomo mających związek z Putinem – co również spotkało się z kpinami w internecie.

Nawrocki nie kryje swojej sportowej pasji – przez lata trenował boks i piłkę nożną, a jego doskonała forma fizyczna wyraźnie odróżnia go od konkurentów. Opozycja jednak zamiast merytorycznych argumentów, sięga po coraz bardziej absurdalne zarzuty, próbując w ten sposób zniechęcić wyborców do głosowania na kandydata PiS. Cała sytuacja pokazuje, jak bardzo kampania wyborcza potrafi zejść na poboczne tory, a personalne wycieczki zastępują poważną debatę o przyszłości Polski.