Były prezydent USA uniknął najgorszego. Sąd łagodniej podszedł do sprawy zarzutów dotyczących zawyżania majątku oraz oszukania inwestorów i zrezygnował z kaucji sięgającej prawie pół miliarda dolarów.
Byli prezesi Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz i Hanna Gronkiewicz-Waltz zgodnie twierdzą, że obecny szef NBP powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.