Żony ratowników górniczych opowiedziały, co działo się po katastrofie.

Dyrektorzy zakładu odnieśli się do zarzutów. Gdy doszło do katastrofy w kopalni Pniówek i zaczęła się akcja ratownicza, żony ratowników górniczych - jak opowiadały w rozmowie z Małgorzatą Marczok, reporterką TVN24 - musiały dowiadywać się z telewizji, co się dzieje. Chcą wiedzieć, czy ktoś ponosi odpowiedzialność za katastrofę. Według związkowców, na dole nikogo nie powinno wtedy być. We wtorek do zarzutów odnieśli się dyrektorzy kopalni wchodzącej w skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Czytaj dalej ➡

Dowcip dnia 😀

#DowcipDnia Babcia chce wpłacić do banku 5 milionów [42] #dowcipy #kawały #suchar #suchardnia #rozrywka #humor #dowcip #śmiech #rozrywka 

Więcej…

Ostatnio dodane

Krystyna Janda odpowiedziała na list od widzki. Więcej…

Media społecznościowe obiegły w niedzielę nagrania niesamowitego zjawiska, które miało miejsce w nocy z 18 na 19 maja.

Więcej…

W parafii świętego Mikołaja w Starych Polaszkach, wierni z wielkim zaangażowaniem zebrali 110 tys. złotych na remont zabytkowych ławek i modernizację instalacji elektrycznej w kościołach należących do wspólnoty.

Więcej…

Po kilkugodzinnej akcji poszukiwawczo-ratunkowej strażacy odnaleźli ciało mężczyzny, które znajdowało się pod gruzami niewielkiego budynku w Dąbrowie Górniczej.

Więcej…

Partia AfD nie wyklucza w przyszłości wyjścia Niemiec z UE. Według ekspertów byłaby to prawdziwa katastrofa gospodarcza dla kraju.

Więcej…