Przez wybuch gazu i zawalenie się parafialnej kamienicy w Katowicach najbardziej ucierpiała czteroosobowa rodzina wikariusza Piotra Ucińskiego (31. l).
Młoda rodzina musi zacząć wszystko od nowa. Życie tych ludzi legło bowiem w gruzach. Córeczki wikarego są w szpitalu. Rodzina została bez dachu nad głową. Mama wikarego uruchomiła specjalną zbiórkę. Fundusze mają pomóc panu Piotrowi, jego żonie Joannie i ich córeczkom podźwignąć się po katastrofie. Pieniądze są im potrzebne, by stanąć na nogi.
Czytaj dalej ➡Źródło: https://www.fakt.pl/wydarzenia/