W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać zielone lamborghini, które z dużą prędkością wyprzedza auto,
w którym był wideorejestrator, a potem zjeżdża na pas awaryjny, żeby wyprzedzić autobus. To trzecie w ostatnim czasie nagranie, na którym widać niebezpieczną jazdę charakterystycznego sportowego auta. Od początku lipca policja namierza kierowcę, jak dotąd nieskutecznie.
Czytaj dalej ➡Źródło: tvn24.pl