Emilian Kamiński zmarł po długiej chorobie w swoim domu w Józefowie
— przekazała w rozmowie z Onetem Patrycja Pawlik z Teatru Kamienica, którym kierował aktor. Kamińskiego żegnają ludzie kultury, sztuki i życia publicznego. 'Ryczał, walił pięściami w stół, wspaniały, oszałamiający w swym słusznym gniewie' — wspomina Łukasz Orbitowski. Artykuł w trakcie aktualizacji.
Czytaj dalej ➡