Zenka Martyniuka kochają miliony Polaków.

Nic więc dziwnego, że gdy pojawił się na scenie Sylwestra Marzeń z Dwójką, tłumy jego wielbicieli oszalały. Trudno znaleźć przecież w naszym pięknym kraju kogoś, kto nie zna choćby wersu jednej z piosenek króla disco-polo. Podekscytowany występem na zakopiańskiej scenie Zenek popełnił jednak duży błąd. Śpiewając z playbacku, za późno podniósł mikrofon do ust i zarejestrowały to kamery...