Mówienie o zamachu stanu to podgrzewanie atmosfery i sporu politycznego.
Nie ma to nic wspólnego z obowiązującymi przepisami Kodeksu Karnego - skomentował w rozmowie z tokfm.pl dr hab. Mikołaj Małecki. - Jeżeli mielibyśmy się doszukiwać zamachów stanu, to trzeba by ich poszukać, cofając się do 2015 r. - dodał.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.tokfm.pl