W jednej z paryskich restauracji doszło do skandalicznych scen. Dwóch klientów z Ukrainy nagrało menadżera w momencie, kiedy ten wyganiał ich na zewnątrz, krzycząc 'niech żyje Putin'. Finał? Internauci już wyrazili swą dezaprobatę, lawinowo zasypując lokal niepochlebnymi opiniami. Mężczyzna zaś skarży się, że otrzymuje groźby, przedstawiając przy okazji swoją wersję wydarzeń.