Wrócili do Polski z UK i przeżyli wstrząs. "Ludzie są smutni, przygnębieni"
- Mam wrażenie, że w Polsce da się żyć tylko wtedy, kiedy ma się znajomości lub potrafi się kombinować. Albo to ty zjadasz, albo zjedzą ciebie - mówi Interii Maria. - W Wielkiej Brytanii żyje się łatwiej. Wiele spraw można załatwić online. Ludzie są mili, uczynni, nikt się nie denerwuje. Gdy się pracuje, to nie trzeba liczyć, czy wystarczy pieniędzy na życie - przekonuje Anna. Rozmawiamy z rodakami, którzy wrócili z emigracji do kraju, by po kilku latach wyjechać ponownie. Jak podkreślają, głównym powodem wcale nie były pieniądze.
Czytaj dalej ➡Źródło: wydarzenia.interia.pl