Rozmiar i potworność tego drogowego horroru poruszył całą Polskę.
To przecież mogło spotkać każdego z nas. Spotkało pięć niewinnych osób, które wracały z wesela. We wsi Boksycka w woj. świętokrzyskim ich auto staranował samochód, którego kierowca był naćpany, pijany i pędził około 190 km/h. Oskarżony o tragedię 38-letni Piotr M. stanął właśnie przed sądem.
Źródło: www.fakt.pl