Dwie siostry z podwrocławskiego Łozina nie mogą porozumieć się z miejscowym proboszczem.

Włożyły 350 tys. zł w parafialną salę, ksiądz nagle wypowiedział umowę. Niewiarygodne, czego zażądał

Dwie siostry z podwrocławskiego Łozina nie mogą porozumieć się z miejscowym proboszczem. Jego poprzednik zawarł z kobietami umowę do 2045 roku, na podstawie której wydzierżawił im starą świetlicę, aby zorganizować tam salę bankietową, jednak teraz okazało się, że panie muszą zamknąć biznes. Obie nie kryją rozgoryczenia, bo w ciągu kilku lat w przedsięwzięcie zainwestowały aż 350 tys. złotych i nigdy nie słyszały słów niezadowolenia. Nowy kapłan nie przyjmuje tego do wiadomości, a ludziom stającym w obronie sali zamyka przed nosem drzwi.

Czytaj dalej ➡

Źródło: goniec.pl

Dowcip dnia 😀

➡️ Osiemdziesięciolatek ożenił się z dwudziestolatką #kawały #suchar #suchardnia #rozrywka #humor #dowcip #śmiech #rozrywka #dowcipdnia

Więcej…

Ostatnio dodane

Kwitnące pola rzepaku potrafią zachwycić. Wiele osób uznaje, że jest to idealna sceneria do zdjęć.

Więcej…

Zakład Ubezpieczeń Społecznych może przekazać pieniądze z subkonta osoby zmarłej, która była członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego, spadkobiercom.

Więcej…
Magdalena Ogórek pozostaje w kontakcie ze swoimi obserwatorami. Więcej…

Podczas majówki Kasia Cichopek mogła się cieszyć piękną rodzinną uroczystością.

Więcej…

„Kim jest Ewa Burnett?”, „Burnett nie ma w bazie policji. Pytanie czy w ogóle istnieje”,

Więcej…