
Wszystko wskazuje na to, że Sejm nie wybierze nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, choć w tym i w przyszłym roku kończą się kadencje aż pięciu nominatów PiS w TK
– wynika z informacji Onetu. Premier Donald Tusk od początku ma być zwolennikiem radykalnych kroków wobec trybunału Julii Przyłębskiej. Obóz władzy rozważa ryzykowne rozwiązanie związane z pieniędzmi dla TK.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl