KE będzie wnosić do Rady Europejskiej o zablokowanie 65 proc. środków unijnych, które miały trafić na Węgry.
Chodzi o około 7,5 mld euro z trzech programów polityki spójności. Decyzja KE ma związek z korupcją i obawami o stan praworządności w kraju rządzonym przez Viktora Orbana. To pierwszy taki przypadek w historii UE. Rada ma teraz miesiąc na podjęcie kwalifikowaną większością głosów decyzji, czy przychylić się do wniosku KE.