Tylko w czerwcu i lipcu w Paryżu na policję zgłoszono 30 gwałtów - alarmuje francuski dziennik 'Le Figaro', podkreślając, że gwałciciele napadają najczęściej wieczorem lub nocą w tętniących życiem dzielnicach. W Nantes w miniony weekend na ulicy doszło do zbiorowego gwałtu, gdy ofiara odmówiła oddania napastnikom swoich pieniędzy i telefonu.