PiS szuka winnych porażki. Padają trzy nazwiska
W PiS rozpoczął się czas rozliczeń za kampanię, przez którą ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego może stracić władzę.
Według źródeł WP, personalne rozliczenia są nieuchronne, zwłaszcza że to premier Morawiecki "na własne życzenie" został "frontmanem" kampanii PiS. – To jego ludzie zrobili z niego pierwszoplanową postać. Byli zachłanni i pewni siebie. Mateusz też tego chciał, miał ambicję wygrać wybory dla PiS. Więc teraz niech biorą tę wygraną na klatę – powiedział jeden z posłów cytowany w publikacji.
Czytaj dalej ➡Źródło: dorzeczy.pl