
Nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Jest reakcja Donalda Tuska
'Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu' — napisał w serwisie X (Twitter) premier Donald Tusk. Szef polskiego rządu zareagował w ten sposób na pojawiające się od kilkunastu godzin informacje dotyczące nieprawidłowości w niektórych komisjach wyborczych.
Premier Donald Tusk odniósł się do doniesień o rzekomych nieprawidłowościach w komisjach wyborczych podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. W swoim wpisie w serwisie X (Twitter) podkreślił, że każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości w liczeniu głosów jest sprawdzany i analizowany, a ewentualne fałszerstwa będą ukarane.
Tusk zaznaczył, że protesty wyborcze trafią do Sądu Najwyższego, który będzie odpowiedzialny za ich rozpatrzenie. Jednocześnie zaapelował o rozwagę, stwierdzając, że zakładanie z góry, iż wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu.
Nieprawidłowości miały dotyczyć m.in komisji nr 95 w Krakowie, gdzie nastąpił gwałtowny wzrost poparcia dla Karola Nawrockiego w porównaniu do pierwszej tury wyborów. Podobne anomalie odnotowano w innych miejscach, co wzbudziło kontrowersje wśród wyborców i polityków