Ruszył po pomoc, lecz tragiczny wypadek sprawił, że także on stracił życie
Krzysztof S. (41 l.) pracował do późna w warsztacie samochodowym, który prowadził. Najpewniej nie czuł nawet, kiedy skradła się do niego śmierć. Czad zabrał mu już przytomność, gdy z innego pomieszczenia przyszedł Grzegorz D. (+63 l.). Mężczyzna próbował ratować przyjaciela. Stracił przytomność, gdy biegł otworzyć drzwi wjazdowe do warsztatu...
Czytaj dalej ➡